ntnrr
Off the wall
Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć: dziewczyna
|
Wysłany: Czw 16:22, 22 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Na początek te:
#W 1999 roku podczas wizyty w Londynie Michael odwiedził sklep Hamleys. Okazało się, że pracuje w nim jego wielka fanka, której udało się do niego dostać. Dziewczyna towarzyszyła Michaelowi podczas całej wizyty w sklepie i wszędzie go oprowadzała. W pewnej chwili Michael spytał ją :
-''Gdzie jest ubikacja?''
Dziewczyna zaprowadziła go na czwarte piętro i postanowiła zrobić mu dowcip.
-''Mogę iść z Tobą?'' -spytała
Michael spojrzał na nią w szoku:
-''Gdzie...?''
-''Idę wszędzie tam gdzie Ty!''
-''Hmm, ale ja idę do ubikacji''))
-''O.K., mogę więc iść?''))
Wtedy Mike załapał, że to żart, ale musiał mieć małego stracha!))
# Podczas tego samego pobytu w Paryżu Michael odwiedził park rozrywki. Była tam gra komputerowa Ping-Pong. Michael grał w nią z małym chłopcem i cały czas ...przegrywał)) Gdy Michaelowi udawało się zdobywać jakieś punkty fani klaskali i wiwatowali:-)
# Klasyczne wyznania w sadzie...
Sedzia: niech pan odpowie na pytanie.
MJ: probuje opowiedziec jej sytuacje.
Sedzia: po prostu odpowiedz na pytanie.
MJ: odpowiadam na pytanie.
Sedzia: nie odpowiadasz.
MJ: probuje.
Sedzia: nie odpowiadasz.
MJ: [zareagowal chichotem]
MJ: Chce tworzyc magie.
prawnik: Co to wg Ciebie znaczy...magie?
MJ: no wiesz...abra ca dabra!
Post został pochwalony 0 razy
|
|